Sondaż: Zakupy dla polskiego wojska. Co myślą o tym Polacy
Pod koniec lipca Mariusz Błaszczak zatwierdził kontrakty na sprzęt z Korei Południowej. Chodzi o czołgi K2, armatohaubice K9 i samoloty FA-50. Dostawy dla Wojska Polskiego rozpoczną się jeszcze w tym roku. Ma to być jedno z największych polskich zamówień obronnych w ostatnich latach. Zamówiony sprzęt będzie wzmocnieniem potencjału odstraszania i obrony. Uzbrojenie ma być produkowane z szerokim udziałem polskiego przemysłu zbrojeniowego.
Wyniki sondażu
"Rzeczpospolita" postanowiła zapytać Polaków o to, co myślą o zakupie koreańskiego i amerykańskiego sprzętu dla polskiej armii. Zdecydowana większość badanych uznała tę decyzję za dobrą.
Na pytanie: "MON składa duże zamówienia na uzbrojenie dla wojska w USA oraz Korei Południowej. Jak ocenia Pan/Pani te działania?" 27, 3 proc. ankietowanych udzieliło odpowiedzi "bardzo dobrze". 38,5 proc. stwierdziło, że jest to "raczej dobra" decyzja. Łącznie daje to 65,8 proc. respondentów, którzy są zadowoleni z działań MON.
Na drugim biegunie znaleźli się ci, którzy negatywnie ocenili działania resortu obrony. 14,7 proc. badanych dało odpowiedź "raczej źle", a 9,8 proc. - "zdecydowanie źle". Łącznie jest to 24,5 proc. ankietowanych. Zdania na ten temat nie ma 9,7 proc. biorących udział w badaniu.
Prawica za nowym sprzętem
Zdecydowanie dobrze zakupy dla polskiego wojska oceniają wyborcy o poglądach prawicowych. 94 proc. z nich pozytywnie oceniło program dozbrojenia armii. Taki sam odsetek zadowolonych znajduje się wśród wyborców Zjednoczonej Prawicy.
93 proc. tych, którzy w ostatnich wyborach prezydenckich poparli Andrzeja Dudę również pozytywnie odnosi się do ostatnich decyzji MON.
"To przeważnie osoby, które ukończyły co najmniej 50. rok życia, mieszkańcy dużych miast (73 proc.). Największą grupą przeciwników zakupów w Korei są wyborcy Krzysztofa Bosaka, lidera Konfederacji, (46 proc.) oraz Rafała Trzaskowskiego (42 proc.) z Platformy Obywatelskiej" – zauważa "Rzeczpospolita".